ZBW |
Wysłany: Śro 0:18, 11 Sty 2012 Temat postu: Przesłanie dla ludzkości |
|
Dobry wieczór
Gdy mam trochę wolnego czasu przeglądam swoje zbiory w których co chwila coś ciekawego znajduję, a gdy uznam iż warto się tym podzielić z innymi robię to natychmiast.
Poniższy cytat pochodzi z Nr 3 (47) dwumiesięcznika NEXUS 2006r
tytuł artykułu: CUDA SIĘ ZDARZAJĄ
(str.58)
“Przesłanie do ludzkości
Nadal słyszałam głosy i miałam wizje. Byłam tym trochę poirytowana. Po pewnym czasie zapytałam: “Czego ode mnie chcecie?” Zaczęli mówić o miłości do wszechświata i o tym, że wszystko poszło źle. Ludzkość wyszła spod kontroli i utraciła kontakt z Bogiem i Ziemią.
Chcieli, abym przekazała ludziom przesłanie z “drugiej strony”, że mamy w sobie moc, aby zjednoczyć się w jedną rasę i żyć w pokoju i pomyślności. Tę moc ma każdy i kiedy się ją połączy z energią miłości innych ludzi, będziemy mogli zrobić dla naszej planety to, co zrobiliśmy dla mego syna. [wcześniej w tym samym artykule jest opisany przebieg ODZYSKANIA ZDROWIA przez 4 letniego synka autorki artykułu po tym jak wpadła swoim samochodem do bagna i przebywał on 30 minut pod lodowatą wodą i lekarze orzekli “Żadnych oznak życia”.] Możemy ożywić Ziemię i uzdrowić ją. Wraz z tym uzdrowieniem nadejdzie nowa faza ludzkości. Nadejdzie czas pokoju i harmonii. Potrzeba do tego tylko naszej woli jako zjednoczonej grupy i jednej godziny czasu.
Tak więc głosy udzieliły mi wskazówek, co robić, żeby to wszystko się urzeczywistniło. Potrzeba będzie jednak wielu nas na całej planecie, aby to przedsięwzięcie się powiodło. Powiedzieli, że mam zjednoczyć ludzi ze wszystkich zakątków naszego globu, tak jak to zrobiłam w szpitalu. Nie wszystkich ludzi, ale ich przedstawicieli z każdego zakątka. Możemy to zrobić. Potrzebujemy zjednoczenia ludzi by ożywić boski system energii naszej planety, na podobieństwo tego, co zrobiliśmy z moim małym chłopczykiem.
To przedsięwzięcie jest całkowicie realne. Wasza chęć dokonania tego może zmienić obraz tej planety.
Zapraszam was, byście przyłączyli się do ożywienia ziemskiej sieci energetycznej 17 lipca 2007 roku. [Tak naprawdę można to zrobić także obecnie w każdej chwili – bo czas w tamtym wymiarze tak naprawdę nie istnieje.] To tylko godzina waszego czasu, a może pomóc w uleczeniu tej planety i ustanowieniu pokoju wśród wszystkich ludzi. Mój syn i ja jesteśmy przykładem potęgi pozytywnej energii i tego, do czego są zdolni ludzie, kiedy zjednoczą się pod sztandarem miłości. Miłość jest uniwersalnym językiem naszego świata i świata po “drugiej stronie”.
Niech światło i miłość będą z wami. Witajcie w następnej fazie ludzkości. Stańcie się częścią radości, przyłączcie się do nas.
(Źródło: www.firethgrid.com/eng/eng-home-fr.htm)
Pozdrawiam
Zbyszek
Najnowsza przypowieść jest taka iż Miłość przebudziła Polaka |
|